Filmowanie w tym dniu było nie lada przygodą. Tym razem nawigacja pokierowała mnie w kierunku Rojewa. Mały kościółek, w którym odbył się ślub Anety i Jacka, bardzo przypadł mi do gustu ze względu na ciekawy wystrój i bardzo dobre światło, co widać w wielu ujęciach. Wyraźnie widoczny profesjonalizm w organizacji imprezy weselnej i świetna współpraca całej ekipy obsługującej wesele sprawiła, że ten wyjątkowy dzień na długo pozostanie w naszej pamięci.